O utopii świata miłości i pokoju

Witam w dzisiejszej notce! Chciałbym otworzyć się na swój pogląd w temacie miłości do bliźniego i dobroci. Jeśli chcecie przeczytać o tym, jaki osąd w tym kontekście wyda znany siewca nienawiści, to zapraszam gorąco.

Silny argument w dyskusjach

Pacyfizm..

..jest to pogląd, który domaga się zaprzestania wszelkich wojen, a także przygotowań do niej. Jakichkolwiek. Dla mnie, czymś błędnym, jest już sam dostęp do broni w Polsce, a właściwie jego niemal kompletny brak. Jako przyszły prawnik chciałbym to kiedyś zmienić, bo uważam, że każdy powinien mieć prawo się bronić. Oczywiście, należy nie tylko dać możliwość posiadania, ale także umożliwić obronę konieczną w odpowiednich granicach. Uważam to za swój mały, życiowy cel.

Por que?

Dlaczego umożliwienie dostępu do broni jest lepsze, niż zakazanie? Powiem tak. Gdyby można było zgodnie ustalić, że nikt nie będzie miał broni, to oczywiście byłoby to o wiele lepsze. Ale tak się nie da. To jest właśnie utopia pacyfizmu. Pacyfizm ma sens tylko wtedy, kiedy wszyscy będziemy pacyfistami, bo jeśli trafi się chociaż jeden niepacyfista, to urządzi sobie rzeźnię. Czy tego chcecie, ludzie kwiaty?

Ulice

 Przykład ulicy. W Gdyni. Nie wiem, czemu akurat tam.

Niektórzy mówią, że nie chcą chodzić po ulicach z myślą, że każdy może mieć broń i każdy może odstrzelić komuś głowę. I jest to prawda. Żaden bandyta nie chce, by każdy na ulicy miał broń i mógł odstrzelić mu głowę. Jemu wystarczy, że on będzie ją miał. Bo nie oszukujmy się. Jeśli przestępca chce zdobyć broń, to ją zdobędzie. Ale inaczej zachowa się ze świadomością, że ktoś inny też może ją mieć. Gdyby broń w Norwegii była legalna, masakry Breivik'a by nie było.

Krowa a człowiek

Drugim silnym argumentem, za umożliwieniem dostępu do broni, jest argument wolnościowy. Już o tym wspominałem w notce o narkotykach. Dlaczego krowę przywiązuje się do kołka na łące? Bo nie potrafi myśleć i może wyjść na ulicę. A człowiek potrafi myśleć, więc nie powinno mu się tego robić. Człowiek jest wolny, ma wolny wybór, może decydować o swoim życiu i ponosić skutki swoich pomysłów (co jest swoją drogą jednym z najprzyjemniejszych aspektów życia). Nie można mu tego odbierać.

Ograniczone zaufanie

Analogicznie do przypadku pacyfizmu, działa zasada miłości do bliźnich. Ma to sens tylko wtedy, gdy wszyscy kochają bliźnich. Problem w tym, że nie wszyscy kochają bliźnich! Na przykład ja nie kocham. Uważam, że jako wolny człowiek mam do tego prawo. Dlatego tego typu poglądy są utopijne. I dlatego nie należy ich szerzyć. Już lepszym jest egoistyczne sianie nienawiści, ponieważ chociaż nie ma ryzyka, że człowiekowi nagle się odmieni pod wpływem świata. Zatem, pamiętaj, drogi czytelniku! Idź w świat i siej nienawiść! Zasada ograniczonego zaufania, jak na drodze. Skuteczny przepis na życie.

Tak to właśnie wygląda

8