sobota, 5 października 2013

Co mówi lis?

Witam. Jesteście właśnie świadkami mojego kolejnego powrotu do regularnego blogowania. Oczywiście, jest to, jak zwykle, obietnica bez pokrycia. Aczkolwiek warto mieć nadzieję. Zawsze warto mieć nadzieję. No dobra, nie warto. Nadzieja matką głupich. To będzie temat przewodni dzisiejszej notki.

Tak. Tyle słów by tu wystarczyło.



13 posterunek

Oto pierwszy aspekt, który chcę tu poruszyć. Oglądałem ostatnio jeden z odcinków tego sympatycznego serialu. #brzytwiarz. Oczywiście, uśmiałem się, jak kiedyś. I oczywiście prośby o powrót tego serialu do telewizji uważam za uzasadnione. Nie wiem, czy oglądałem jakiś lepszy polski serial komediowy. Wydaje mi się, że nie. Jedynie Miodowe Lata, wytrzymują imo, tę konkurencję. Pozostałe już raczej nie. Jednak, bardzo nie podoba mi się popularność Świata Według Kiepskich. Moim zdaniem nie jest to humor na wysokim poziomie. Nie lubię Kiepskich.

Bezpieczeństwo

Oto kolejny temat tej notki. O tu. Zamierzam się rozwodzić dziś na temat filmików, jakie pojawiają się w sieci. Bierzemy na tapetę intrygującą reklamę mercedesa. W tejże, samochód wyczuwa niebezpieczeństwo, zanim ono powstanie. Tym samym, rozjeżdża dziecko, które ma być Adolfem Hitlerem. Co ja o tym sądzę? Uważam, że rozjeżdżanie dzieci, nawet jeśli mają w przyszłości zabić wielu ludzi, jest złe. Nie powinno się tego pokazywać w telewizji. Reklama jest skandaliczna a oburzenie słuszne. Tyle.

'Artyści'

Kolejnym celem ataku, mojego pługu nienawiści, będą internetowi artyści - #rymy. Poziom utworów, jakie zyskują ogromny rozgłos w sieci, woła o pomstę do nieba. Odpowiedzi jednak nie można się doczekać. Wszyscy widzą, lecz nikt nie grzmi. To jest tragedia. Należy bić na alarm. Ona tańczy dla mnie i popularność tego czegoś to jest skandal. Ludzie, czytajcie książki, to znacznie bardziej rozwija. Niestety, mnóstwo ludzi słucha tylko takiej 'ambitnej' muzyki.

Ylvis



Teraz czas na absolutny top. Ylvis. Tak się nazywa doskonały artysta. Robi potworny kicz. Ale to jest bardzo zabawne. Uważam, że robi sobie jaja z artystów mainstreamowych. Potworna nutka, którą absolutnie odradzam schizofrenikom. Polecam jednak tym, którzy lubią się pośmiać z głupoty ludzkiej. Bo to jest głupota. Potworna. Tytuł wstawionego utworu zaś, What does the fox say, jest również, jak co bystrzejsi zauważyli, tytułem notki. Dlaczego? Nie wiem.

Jak sobie radzić z tym problemem?

Dobre pytanie. Najlepszym sposobem jest, tradycyjnie już, wyjątkowo bestialskie samobójstwo. Nie dość, że będzie ono formą  manifestu przeciwko takim praktykom, to na dodatek nie będziecie mieli żadnych problemów ze słuchaniem na ten temat. Aczkolwiek, jeśli jednak chcecie pożyć, to polecam po prostu unikać portalu youtube. I ludzi o poziomie IQ mniejszym od własnego numeru buta. Nie będzie to łatwe, ale można. Jestem tego dobrym przykładem.

Tak to właśnie wygląda
8

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz