piątek, 20 września 2013

Jak uśmiercić człowieka w trzy sekundy?

Kolejna notka będzie bardzo ciekawa. Notka ta jest wyłącznie dla artystów. Bo morderstwo też może być sztuką. Można mordować w piękny sposób. Trzeba tylko potrafić. Najciekawsze sytuacje wychodzą po zabawach nożem, w żołądkach ofiar. Ale to wszystko nieważne. Przejdźmy do rzeczy - #morderstwo #nóż #wnętrze

Nóż. Kuchenny. Nie mam lepszego.

Pług nienawiści

Tak naprawdę, tematem notki wcale nie będzie zabijanie. Tematem tej notki będą trendy, na jakie można się natknąć w komunikacji międzyludzkiej, w ostatnim czasie. Trendy, które zamierzam tępić. Ta notka, jest swoistym uruchomieniem pługa nienawiści, który wytacza krucjatę wobec nowobogackich dziewcząt i metroseksualnych chłopców, którzy próbują być elokwentni i mówić ładnym językiem. Nie mogę tego zdzierżyć.

Hashtagi

Tak naprawdę (znowu zaczynam od tego samego zwrotu, ależ ubogi jest mój zasób słów - #dres), to nie mam pojęcia o wypowiadaniu się żadnej z wyżej wymienionych grup. Po prostu, chciałbym poruszyć temat języka polskiego, a właściwie niechlujności, jakie pojawiają się w naszej codziennej komunikacji. Jak pisałem w jednej z notek, używanie ładnej polszczyzny, to forma patriotyzmu. Mimo to, podoba mi się coś innego. To hashtagi. Co bystrzejsi, już pewnie zauważyli, że zacząłem ich używać. No zacząłem. Wpadły do mojego biednego słownika pełnego słów na literę 'k' i ubarwiają wypowiedzi. Na razie tylko wypowiedzi pisane, lecz pracuję nad tym, by używać ich również w mowie. Teraz przejdźmy do tego co mnie mierzi.

Mieć czy posiadać?

Ciekawe pytanie, prawda?. Jak myślicie, wolelibyście coś mieć, czy to coś posiadać? To jest oczywiście głupie pytanie, bo to są oczywiście synonimy. I oczywiście są używane zamiennie... A no, nie! Większość ludzi, chcąc pokazać swoją elokwencję, mówi, że posiada, bo to lepiej brzmi. Problem w tym, że lista przypadków, w których używamy słowa posiadać, jest krótsza, niż nam się wydaje. Posiadanie dokonuje ekspansji, na różne znaczenia mienia (ole wyszło zdanie - #lingwista). I tak, w wypracowaniach u dzieci w podstawówce, przeczytamy takie kwiatki jak: Staś posiadał odwagę. A zasada jest prosta. Możesz coś posiadać, jeśli możesz być tego właścicielem. W przeciwnym wypadku? Masz to! - #tymbark

Złe wyrazy

Teraz kilka wyrazów, które są źle używane. Niemal zawsze, gdy słyszę wyrazy takie jak relatywnie, bynajmniej albo osobiście, to są one używane błędnie. Rozwiodę się z nad tym ostatnim przypadkiem. Nie pamiętam, kiedy ostatnio przy mnie ktoś użył tego określenia inaczej. Bardzo mierzi mnie, gdy ludzie mówią widziałem wczoraj osobiście mądrego polityka. Aż się prosi, aby zapytać czy w tej bajce były smoki?, ale zostawmy już polityków w spokoju. Pytanie brzmi, jak można zobaczyć kogoś nieosobiście? A, co za tym idzie, czy konieczne jest wplatanie tutaj tego słowa?

 Obrazka nie ma. Autor nie miał pomysłu.

Tytuł

Wszyscy pewnie teraz myślą, że tytuł tej notki jest głupi i nie ma związku z tematem. A no, ma. Najbardziej denerwujący i przykry przypadek niechlujności językowej, który ostatnio zwrócił moją uwagę, miał miejsce dzisiaj. Był bezpośrednią przyczyną powstania tej notki. Nie zamierzam go dokładnie przytaczać, ale podam inny przykład: potem twój kumpel powie 'znałem go', choć nie umarłeś. Przeanalizujmy. Ktoś mówi o kimś, że go znał, pomimo iż, ten, ciągle żyje. W ten właśnie sposób, można uśmiercić kogoś w trzy sekundy. Konkludując, unikajmy mówienia w czasie przeszłym, o osobach, które żyją. Tak będzie łatwiej. #TenTypMes #Mieć Czas

I..?

Jeśli czekacie na pointę, to srogo się rozczarujecie. Specjalnie, dla wszystkich tych, którzy czekają, pointy nie będzie. Wy zaś, nie możecie na to w żaden sposób zareagować. I tego się trzymajmy.

Tak to właśnie wygląda
8

4 komentarze:

  1. Ciekawa notka ... Oj co ja będę się rozpisywać... wielki plus za Mesa !!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. dostaję wysypki, kiedy ktoś używa "bynajmniej", kiedy powinno być "przynajmniej". I tej wysypki dostaję bardzo "osobiście" :P

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja również:) to okropne nierozumienie znaczenia używanych słów. Nie cierpię.

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetny tekst. Sama robiłam podobne błędy językowe. Teraz trzy razy się zastanawiam nad tym co mówię i jak mówię :)

    OdpowiedzUsuń